Podejrzewam, że każdemu rowerzyście od czasu do czasu zdarza się wykrzywić ('rozcentrować') koło. Jeżeli uszkodzenie jest nieznaczne, z powodzeniem można samemu wyprostować koło. Wystarczy trochę cierpliwości i... właściwe narzędzie.
Na początek szybka powtórka z budowy koła. W centrum koła znajduje się piasta. Brzegi piasty, to 'kołnierze'. W tych kołnierzach znajdują się liczne otwory. Przez otwory przechodzą główki szprych. Drugie końce szprych są gwintowane. Szprychy powinny być tak dobrane do obręczy, by gwintowane końce kończyły się tylko nieco poniżej (1-2 mm) poziomu obręczy. Do gwintu pasuje specjalny rodzaj nakrętki, zwany nyplem. Nyple mają kształt zbliżony do grzybka. Od strony kapelusza blokują szprychę w otworze obręczy koła. Od wewnętrznej strony koła nypel ma kształt kwadratu. Od wewnętrznej strony koła ma nacięcie, do którego pasuje śrubokręt płaski.
 
Kiedyś bardzo mnie dziwiło, jak to jest możliwe, że zakład centrujący koła nigdy nie uszkadza nypli.

Komentowanie za pomocą rozszerzenia JComments zostało wyłączone. Zapraszam do dodawania komentarzy za pomocą aplikacji Disqus.