20171015 Mapa

Artykuł ma na celu pokazanie statystyk z niedzielnej przejażdżki na trasie Elbląg - Pasłęk - Elbląg. Niejako przy okazji przedstawiam możliwości portalu iGPSPORT.

Zapraszam do lektury!

Już od dawna chciałem dojechać do Pasłęka i zobaczyć jego stare miasto. Jakoś tak do tej pory udawało mi się to miasto omijać, a szkoda. Tym razem więc zaplanowałem wizytę w nim z premedytacją. Niestety zapomniałem zabrać ze sobą z samochodu telefonu, więc tym razem nie załączam żadnych zdjęć.

Tegoroczne lato nie rozpieszczało nas słońcem, przynajmniej w tej części Polski. Tej niedzieli dał o sobie znać wpływ orkanu Olivia, który w Polsce północnej przyniósł chwilową poprawę pogody, z czego skwapliwie skorzystałem. Co prawda jeszcze rano trochę kropiło, a mniej więcej do 11 utrzymywały się mgły, ale potem, z godziny na godzinę pogoda się poprawiała, by w najcieplejszym momencie dnia (około 14) osiągnąć 18 stopni.

Do Elbląga tym razem wybrałem się samochodem, ale oczywiście z rowerem na dachu. Była to w zasadzie moja pierwsza dłuższa wycieczka z zestawem czujników i komputerem rowerowym iGPSPORT opisanym tutaj. Przy okazji prezentuję w jaki sposób prezentowane są wyniki na stronie www wspomnianego producenta.

Wystartowałem z parkingu przed dworcem kolejowym w Elblągu. Następnie skierowałem się w kierunku drogi nr 7. Dość szybko zorientowałem się, że w obranym przeze mnie kierunku prowadzi żółty szlak rowerowy. Starałem się go trzymać, jednocześnie pilnie wpatrując się w nowy "budzik", jak w gwarze rowerowej nazywa się licznik rowerowy. Szczególnie interesowało mnie utrzymywanie stałej kadencji na podjazdach, których na początkowym odcinku trasy nie brakowało.

Zgubiłem szlak żółty, a zorientowałem się o tym dopiero nieopodal Pomorskiej Wsi. Nic to. Obrałem nieco inną trasę, niż początkowo zamierzałem. Zabrałem ze sobą tradycyjną, papierową mapę, która teraz się przydała. Do samego Pasłęka było prawie przez cały czas z góry, co pozwoliło mi przekroczyć chwilowo 50 km/h.

Droga prowadzi ostro w dół, tymczasem stare miasto położone jest na wzniesieniu, na które pracowicie wjechałem. Przespacerowałem się po starym Pasłęku na chwilę zatrzymując się przy ratuszu. Urokliwe miejsce. Na pewno jeszcze tu wrócę. A póki co zachęcony pogodą postanowiłem ruszyć w dalszą drogę.

Po chwili wyjeżdżam na me piękne Żuławy. Czego chcieć więcej?

Po drodze zatrzymałem się jeszcze w Raczkach Elbląskich, gdzie znajduje się miejsce "naj", tym razem najniżej położony punkt w Polsce, 1,8 m. Ciekawe, czy inni odwiedzający to miejsce też mają wrażenie, że jakieś 60-80 m od tego miejsca znajduje się jeszcze niżej położony punkt.

Do Elbląga dojeżdżam około 16. Obiad w jednej z restauracji w rynku i powrót do domu przy zachodzącym słońcu.

Podsumowanie wycieczki:

20171015 StatystykiOgolne

Mapa trasy u góry artykułu. Jak widać mapa bazuje na silniku Open Street Map.

Bardziej szczegółowe statystyki:

20171015 StatystykiSzczegolowe

Istnieje możliwość dopasowania zestawu wyświetlanych przez portal informacji do indywidualnych preferencji. W tym celu w prawym górnym rogu należy odnaleźć ikonę koła zębatego, a po kliknięciu w nie wybrać jedyną dostępną funkcję Module Settings.

20171015 ModuleSetting

20171015 ModuleSetting2

Kolejne statystyki:

20171015 SpeedIntervalAnalysis

Wykresy zmienności wielkości rejestrowanych przez poszczególne czujniki. Tu na chwilę się zatrzymam i pozwolę sobie na dodatkowy komentarz.

Widać szczególnie dużo 'skoków' czujnika kadencji. Nie do końca potrafię się do nich odnieść. Z jednej strony mogą być spowodowane częstymi przerwami w kręceniu korbą, z drugiej strony nie wykluczam, że coś złego działo się z samym czujnikiem.

Podobnie szpilki pojawiają się przy wykresach wysokości. Wydaje mi się, że wskazania dotyczące wysokości pochodzą wyłącznie ze wskazań GPS, to znaczy, że sam komputer rowerowy nie jest wyposażony w ciśnieniomierz, który mógłby służyć do wyznaczania wskazań wysokości. Tym bardziej dziwią widoczne na wykresie szpilki.

Bardzo cieszy mnie brak takich szpilek na wykresie pokazującym tętno.

20171015 StatystykiPelne

Rozkłady kadencji i rytmu serca:

20171015 Wykresy

Z mniej oczywistych wielkości, "średni współczynnik bieżącej aktywności", oczywiście w dowolnym tłumaczeniu:

20171015 RadarChart

Spróbowałem zrozumieć, co oznacza. Niestety bez powodzenia. Dostępny opis specjalnie mi zagadnienia nie pojaśnił:

20171015 RadarChart2

Oprócz strony www (http://i.igpsport.com/account/Login) statystyki dostępne są także w aplikacji na smartphone'a. Póki co strona www dostępna jest za darmo. Umożliwia ładowanie danych z plików w formacie .fit oraz eksport w formatach .fit, .gpx oraz .tcx. Oprócz przedstawionych wykresów i danych dotyczących wycieczki strona wyświetla jeszcze szereg statystyk zbiorczych typu "całkowity" (czas, dystans, suma podjazdów itp.).

Komentarze   
0 # Radosław 2018-05-21 09:50
Witam,
Czy orientujesz się może czy licznik bedzie współpracował z czujnikiem prędkości garmina?
Z góy dzięki za odpowiedź
Tak przy okazji kupiłem ten licznik dwa tygodnie temu (czekam na dostawę)za 251zł i widzę dużą różnicę do ceny po jakiej kupiłeś go w zeszłym roku. No i jeszcze podziękowania za cały opis
Pozdrawiam
0 # mslonik 2018-05-26 09:12
@Radosław. Jeżeli czujnik prędkości firmy Garmin wspiera ANT+, to teoretycznie także ten licznik powinien z nim współpracować. Podkreślam słowo "teoretycznie", bo w praktyce nie mam jak tego sprawdzić.

Komentowanie za pomocą rozszerzenia JComments zostało wyłączone. Zapraszam do dodawania komentarzy za pomocą aplikacji Disqus.