Tym razem smutna opowieść, o uszkodzeniu ramy rowerowej. Rama popękała na tyle, by ją skreślić z listy przydatnego sprzętu. Dla pamięci i przestrogi, warto być może zapamiętać te kilka zdjęć przedstawione w dalszej części artykułu. Rama popękała w mało fajnym miejscu, w zasadzie wykluczającym nawet tak radykalne kroki, jak spawanie. Moim zdaniem jedną z możliwych przyczyn powstania uszkodzeń mogły być źle dopasowane miski sterowe, względnie źle zainstalowane. Być może uszkodzenie powstało na etapie instalowania misek. Może zamiast napychania zostały brutalnie nabite i materiał ramy nie wytrzymał? Reszta, czyli rozszerzenie się pęknięć, było konsekwencją pierwotnego urazu i normalnego użytkowania ramy.

Zapraszam do lektury!

Tego typu uszkodzenia zdarzyło mi się widzieć po raz pierwszy w życiu. Ponieważ rama została skreślona z listy sprzętu przydatnego do uprawiania ulubionego hobby, więc powstała szansa na bliższe przyjrzenie się pęknięciom powstałym na obu końcach rury sterowej ramy. Jest to ta rura, przez którą przechodzi rura przedniego widelca oraz rura mostka. Pęknięciu uległy oba końce rury sterowej ramy. Postanowiliśmy wybić miski i obejrzeć z bliska powstałe szczeliny pęknięć.

Dla kronikarskiej rzetelności, rama wykonana z aluminium, stop 6061. Marki Kellys.

Zewnętrzna część rury sterowej ramy na wysokości górnej miski łożyska. Dla ułatwienia problem został zaznaczony czerwonym cienkopisem.

Zewnętrzna część rury sterowej ramy na wysokości dolnej miski łożyska. Ponownie problem został zaznaczony czerwonym cienkopisem. Co ciekawe pęknięcie rozpoczęło się z boku.

Operacja wybijania misek. W ruch idzie młotek oraz specjalne narzędzie do ich wybijania. W tym konkretnym przypadku firmy ParkTool. Narzędzie przypomina rurę ponacinaną na jednym z końców. Nacięcia biegną równolegle do siebie, wzdłuż ścianek rury na długości około 10 cm, przez co jeden z końców rury się rozczapierza. Ten rozczapierzony koniec rury po wepchnięciu jej do rury ramy opiera się na krawędziach miski. Uderzając w drugi koniec rury można szybko i sprawnie wybić miskę z rury ramy.

Jedno uderzenie i miska wypada wprost w kobiece dłonie.

Tym samym powstała unikalna szansa obejrzenia pęknięć 'od środka'. Na sąsiednim zdjęciu pęknięcie górnej części rury sterowej.

Na sąsiednim zdjęciu widoczna pęknięta wewnętrzna powierzchnia dolnej części rury sterowej.

Dziękuję Annie oraz Szymonowi za możliwość zrealizowania powyższego materiału.

Komentowanie za pomocą rozszerzenia JComments zostało wyłączone. Zapraszam do dodawania komentarzy za pomocą aplikacji Disqus.