W przypadku wpadnięcia klinu do rury sterowej najczęściej blokuje się on i trząsienie nim może nas tylko rozdrażnić. Proponuje sprawdzony sposób, czyli dość długi, cieńki i wystarczająco sztywny drut. na jego końcu robimy kombinerkami minimalny haczyi i manewrując wprowadzamy w gwintowaną dziurę pośrodku klina. Reszta powinna pójść bez opisu. Drut musi być cieńki, żeby jego dwu - trzykrotna średnica mogła bez problemu przejść przez dziurę i na tyle sztywny, żeby haczyk sprostał odpowiedzniemu oporowi. Zachęcam do spróbowania. Marek

Komentowanie za pomocą rozszerzenia JComments zostało wyłączone. Zapraszam do dodawania komentarzy za pomocą aplikacji Disqus.